4 punkty zimowego programu dwulatka

Wreszcie nadeszła zima, taka z prawdziwego zdarzenia. Śniegu spadło nie za dużo i nie za mało, lekki mróz trzyma, tylko słońce mogłoby częściej wyglądać zza chmur. To trzecia zima Młodego, ale pierwsza tak bardziej świadomie postrzegana. Urodził się w grudniu z tamtego śnieżnego okresu nic pewnie nie pamięta. Rok później zaliczył pierwszą jazdę na sankach,…

Read More

Deszczowych wakacji ciąg dalszy

Jasnym się już stało, że pogoda nie będzie nas rozpieszczać w te wakacje. Wszystkie prognozy wieszczyły brak słońca i można było tylko mieć nadzieję, że mylą się, chociaż w kwestii deszczu. W niedzielę nie chciało nam się nawet wyruszyć „w teren”. Siedzieliśmy na miejscu i obserwowaliśmy, jak słońce nieśmiało przenika przez chmury, które sobie co…

Read More

Koza ciekawsza od słonia

Nawał innych, pilnych zajęć sprawił, że tydzień temu nie pojawił się obiecany wpis o tegorocznych wakacjach. Nadrabiam zaległości i oto poniżej zaległa notka. * Gdybyśmy zamiast do Gdańska pojechali na wakacje na Finnegany, to wspomnienia moglibyśmy zatytułować podobnie jak Wit Szostak swoją książkę. Pogoda w kratkę towarzyszyła nam przez kolejne dni urlopu. O wyjściu na…

Read More

W czasie deszczu plaża pusta

Jest wrzesień, idziemy na plażę. Jeszcze wczoraj słyszeliśmy szum morza, dzisiaj panuje cisza. Koniec sezonu, wyłączyli wiatr, może wody z morza jeszcze nie spuścili i nie zebrali piasku z plaży. Rok temu byliśmy w Szczawnicy, mało przyjaznej dla rodzin z wózkami. Tym razem pojechaliśmy na północ. Teren bardziej płaski, wózek też już inny i poruszać…

Read More

Na wakacje

Jedziemy na dwa tygodnie do dziadków. Bierzemy tylko najpotrzebniejsze rzeczy: dwie walizki i duża torba z ubraniami, łóżeczko turystyczne, wózek, plecaki, torba z laptopem oraz naszymi książkami, fotelik do karmienia, torba z zabawkami, rowerek i kilka mniejszych siatek i reklamówek, które można upchnąć w bagażniku w dziury pomiędzy większymi tobołami. Kiedyś tak wyekwipowani ładowaliśmy się…

Read More

Na jarmarku i na placu zabaw

Lato w pełni, nie trzeba jechać nad Morze Śródziemne, wystarczy wyjść na własny balkon, żeby poczuć jak przypieka nam się skóra. Termometr w cieniu pokazuje takie temperatury, że strach sprawdzać co pokazałby w słońcu. W mieszkaniu gorąco, ale nie widać, by to przeszkadzało młodemu. Ja też jakiegoś szczególnego dyskomfortu nie odczuwam, wolę ciepło od zimna….

Read More

Dzień dziecka w ZOO

Pierwszy czerwca za pasem, rodzice zaczynają myśleć, co sprezentować pociechom. Dla nas to wciąż jeszcze może być zwykły dzień. Półtoraroczniak nie ma pojęcia o kalendarzu, świętach i rocznicach. Dzień dziecka będziemy tak obchodzić, jak nam będzie wygodnie i na jakie świętowanie pozwoli pogoda. To co wiemy na pewno, to to, że nie wybierzemy się w…

Read More