Święta, święta

Święta za progiem, dzisiaj święcenie pokarmów, przygotowania idą pełną parą, nie ma czasu na blogowanie, więc tylko krótki wpis. Chcieliśmy pójść z młodym do kościoła spacerkiem, z koszykiem ze święconką. Babcia nawet przygotowała wnukowi malutki koszyczek, którego oczywiście nie będzie niósł, bo po trzech krokach skończyłoby się to teatralnym rzuceniem nim o ziemię. Za oknem…

Read More

Szalone piosenki

Piosenki z YouTube to coś, co ratuje życie współczesnym rodzicom. Naszym rodzicom i dziadkom udawało się przetrzymać nasze nastroje bez nich, ale o ile łatwiej jest przetrwać trudne chwile mając pod ręką tablet lub smartfon i godzinną składankę dziecięcych przebojów. Leży więc rodzic rano w łóżku z dziecięciem u boku, które jest rześkie jak skowronek…

Read More

Tyle wolnego czasu

Co można robić na urlopie wychowawczym? Bardzo wiele rzeczy! Człowiek nie musi iść do pracy, siedzi z dzieckiem w domu, więc może zająć się tymi sprawami, na które wciąż brakowało mu czasu. W poniedziałek można na przykład przygotować nową notkę blogową. We wtorek zabrać się za wciąż nieskończone opowiadanie. Wreszcie świat je pozna i padnie…

Read More

Czego to ludzie nie wymyślą…

Oddałem samochód na myjnię i usiadłem w poczekalni. Poczęstowałem się ptasim mleczkiem, przejrzałem kanały w telewizji, zagrałem w „Plants vs. zombie” (gra staje się już monotonna), i na koniec sięgnąłem po rozrywkę wymagającą nieco większego wysiłku umysłowego, czyli wziąłem się za przeglądanie jednego z leżących na stole magazynów. Otworzyłem kolorowe strony i oczom moim ukazało…

Read More

Kryzys twórczy

  Jeśli czytacie ten wpis to znaczy, że się udało. Udało się napisać dziesiątą notkę w tym roku. Na razie jednak mam tylko powyższe trzy zdania. Dziesiąta notka i kryzys twórczy. Mam spis tematów, ale brak weny i co zrobić? Deską ratunkową zawsze może być recenzja książeczek, ale tego też mi się nie chce teraz…

Read More

Mały niekumaty

Kiedy człowiek nie ma dziecka, to wydaje mu się że przyswajanie słownictwa następuje dopiero wtedy, gdy dzieciak zaczyna mówić, no może wcześniej zapamięta kilka pojęć powtarzanych mu dzień w dzień. Młody dość wcześnie zaczął mówić słowa „tata”, „baba”, „mama”, które się przy nim powtarzało, ale było to oczywiście bezmyślne powtarzanie. I tak przez pewien czas…

Read More

Młody recenzuje

Książki dla małych dzieci to zasadniczo dość ciężka literatura. Niestety, ta lżejsza pozostawiona sam na sam z młodym czytelnikiem zwykle przerabiana jest na puzzle. Ciężka literatura to twardy orzech do zgryzienia, i poddaje się dopiero nadgryziona mlecznym zębem czasu. Twardych książeczek dla maluchów jest całe mnóstwo, każdy z rodziców znajdzie coś, co będzie mu odpowiadało,…

Read More